Odnaleźć siebie
Rozważania różańcowe dla młodzieży
Tajemnice radosne
- Zwiastowanie
«Oto ja służebnica Pańska» (Łk 1, 38).
Są takie sprawy w życiu, o których musisz zadecydować sam, zupełnie sam. Są decyzje, które zupełnie sam musisz podjąć, bo nikt inny nie zrobi tego za ciebie. Taką sprawą jest wiara. Taką sprawą jest życie. Masz wolną wolę. Możesz przyjąć wiarę lub ją odrzucić. Możesz słuchać Boga, ale możesz też Mu się sprzeciwić.
Musisz zdecydować sam, czyim jesteś sługą. Zupełnie sam. Bo nikt inny nie zrobi tego za ciebie.
- Nawiedzenie
Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry (Łk 1, 39).
Są takie wartości, których nie możesz zatrzymać dla siebie, tylko dla siebie. Są wartości, którymi powinieneś dzielić się z innymi. Jesteś chrześcijaninem. Jesteś człowiekiem, który odnalazł i zdobył Boga.
Ale nie możesz Boga zatrzymać tylko dla siebie. Bóg należy do wszystkich. Musisz zanieść Boga do ludzi. Oni czekają na ciebie. Oni czekają na Niego.
- Narodzenie
Maryja porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie (Łk 2, 7).
Nie możesz zamknąć siebie, swojego mieszkania, swojego serca i swojego życia na wszystkie możliwe klucze. Nie możesz zająć się tylko sobą. Musisz nadsłuchiwać, czy ktoś nie puka do twoich drzwi. Bo Bóg może się w tobie nie narodzić.
Bo może się wydawać, że Bóg jest ci niepotrzebny, jeśli nie będzie w tobie ani odrobiny wolnego miejsca.
- Ofiarowanie
Rodzice przynieśli Je do Jerozolimy, aby Je przedstawić Panu (Łk 2, 22).
Najłatwiej dać to, czego nie potrzebujesz, czego masz w nadmiarze, co już wytarło się przez lata i dlatego ma niewielką wartość. Najłatwiej dać to, co nie należy do ciebie, co znalazłeś przypadkowo na ulicy. Najłatwiej dać to, co nigdy nie miało dla ciebie żadnej wartości.
A Bóg czeka na dzień, kiedy zamiast resztek ze swego stołu dasz Mu siebie.
- Odnalezienie
Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jerozolimy, szukając Go (Łk 2, 45).
Pukasz niecierpliwie do drzwi ludzkich mieszkań, zaczepiasz ludzi na ulicy, zamieszczasz ogłoszenia w gazetach. Jesteś niezmordowany. Poszukujesz przecież tego, co zgubiłeś, na czym ci bardzo zależało, z czym byłeś mocno związany, czego nie wymieniłbyś na żadne skarby świata.
Obyś chociaż raz z takim zapałem szukał Boga.
Tajemnice światła
- Chrzest
Jezus także przyjął chrzest (Łk 3, 21).
Cieszysz się nowym mieszkaniem, o którym marzyłeś przez wiele lat, które kupiłeś za wysoką cenę, kosztem wielu wyrzeczeń. Sam musisz zadecydować, jak je urządzić. Sam musisz wybrać najbardziej odpowiednie meble. Sam musisz zadecydować, jakie firanki zawiesisz w oknach.
I sam musisz zadecydować, czy na ścianie twojego pokoju zawiesisz krzyż, obraz Bożego Miłosierdzia, wizerunek Maryi. Wszystko będzie zależało od tego, czy codziennie zechcesz sobie przypominać przyjęty chrzest.
- Kana Galilejska
Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów (J 2, 2).
Wiele mieszkań zamieniło się w wygodne bunkry, schrony, dobrze strzeżone oazy. Wielu ludzi chce żyć spokojnie, wygodnie, bezkonfliktowo, bezstresowo, radośnie. Dlatego nie interesują się nikim za ścianą. Wolą unikać kłopotów. Niczym nie chcą się dzielić. Młodzi z Kany Galilejskiej nie zamknęli swojej radości, swojego szczęścia przed innymi. Wręcz przeciwnie: zaprosili bardzo wielu, aby dzielić z nimi swoje dobra, nakarmić napoić.
Człowiek, który zamyka swoje drzwi przed ludźmi, zawsze zamyka je także przed Bogiem.
- Nauczanie
Oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim (Mt 4,22).
Sam wybierasz, który telewizyjny kanał będziesz oglądał, jakiej stacji radiowej będziesz słuchał, jaką kupisz gazetę. Sam decydujesz, z kim umówisz się na spotkanie, na rozmowę, do kogo napiszesz list. Sam musisz zdecydować, jaki cel będzie miało twoje życie, jakimi drogami będziesz wędrował do tego celu. Musisz zdecydować, kogo wybierzesz, komu uwierzysz, kogo posłuchasz.
Bo twoje życie jest polem, które musisz obsiać.
- Przemienienie
«Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości» (Mt 7, 23).
Zmiany fizyczne będą następowały samorzutnie, bez pytania o twoją zgodę, w zależności od tego, co będziesz jadł, jaki tryb życia będziesz prowadził, ile będziesz miał lat. Pojawią się pierwsze zmarszczki, pierwsze siwe włosy, szczupłość może się zamienić w otyłość. Poczujesz, że ubywa ci sił, że nie jesteś już w stanie wbiegać na schody po kilka stopni naraz.
Zmiany duchowe będą zależały zwłaszcza od ciebie. Od tego, czy znajdziesz czas na chwilę samotności, modlitwy, zamyślenia, na systematyczne przyklękanie przy konfesjonale, na częste korzystanie z Chrystusowej Uczty. Świętym nie zostaje się przez przypadek ani przez pomyłkę. To tobie musi zależeć na przemianie.
- Eucharystia
«Kto będzie pił wodę, którą Ja mu dam, nie będzie pragnął na wieki» (J 4, 14).
Głód jest doznaniem bardzo dokuczliwym. Człowiek źle się czuje, kiedy ma pusty żołądek. Wtedy nie potrafi skoncentrować się na niczym. Wtedy staje się agresywny, pobudzony, zdolny do wszystkiego.
Ale też choćby miał najbardziej zapełniony brzuch, znowu poczuje głód. Będzie go odczuwał każdego dnia, po wiele razy. I tak będzie w nieskończoność. Nawet systematycznie napełniany żołądek nie zapewni szczęścia. Poczucie pełni, szczęścia, zadowolenia daje tylko dobrze nakarmiona dusza.
Tajemnice bolesne
- Ogród Oliwny
«Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie» (Łk 22, 40).
Spodziewasz się nieszczęścia. Przewidujesz nieprzyjemne skutki. Boisz się konsekwencji. Widzisz, że inni mają odmienne zdanie, wycofują się, odchodzą. Widzisz, że zostałeś sam. Ale wiesz, że masz rację.
Dlatego nie uciekaj. Dlatego nie rezygnuj. Nie poddawaj się. Bo gdybyś podpisał się pod tym, co ci zaproponują, gdybyś im przytaknął, wtedy zdradziłbyś siebie, wtedy także zdradziłbyś Boga.
- Biczowanie
«Ojcze, […] nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie» (Łk 22, 42).
Boisz się cierpienia. To normalne. To bardzo ludzkie. Wolałbyś go uniknąć. Próbujesz go uniknąć, ale ono powraca. Nie ma zwycięstwa bez walki. Nie ma wygranej bez ofiar. Nie ma życia bez cierpienia. Jeżeli wyrzucisz je dzisiaj, powróci jutro.
Tylko że wtedy może zabraknąć ci sił, żeby je udźwignąć. Wtedy może okazać się, że jesteś już zbyt słaby. Wtedy może się okazać, że przegrałeś.
- Koronowanie cierniem
Szydzili z Niego i żołnierze (Łk 23, 36).
Chciałbyś, żeby mówiono o tobie w telewizji, żeby pisano o tobie w gazetach, żeby ludzie rozpoznawali cię, kiedy idziesz ulicą, żeby prosili cię o autografy. Chciałbyś być królem.
Tylko że nie zawsze ten, kto wzbudza powszechne zainteresowanie, jest królem. A ludzie, którzy jednego dnia nakładają komuś koronę, już drugiego dnia potrafią ją zdjąć. A ludzie, którzy jednego dnia klaskali i wiwatowali na cześć króla, już drugiego dnia potrafią o nim zapomnieć.
- Droga Krzyżowa
«Jeśli kto nie bierze krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien» (Mt 10, 38).
Stałeś się bardzo wygodny. Już nie chodzisz na piechotę, bo to męczy. Podróżujesz autobusem, pociągiem, samolotem. A twój bagaż – za drobną opłatą – niesie za tobą bagażowy.
Jednak swój krzyż i tak będziesz musiał dźwigać sam.
- Śmierć na Krzyżu
«Czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy czas ten nadejdzie» (Mk 13, 33).
Jesteś wybredny. Nie zadowalasz się już byle czym. Nawet wobec śmierci. Masz swoje jasno określone wymagania. Nie może przyjść szybko. Nie może przyjść niespodziewanie. Powinna się wcześniej zapowiedzieć i zapytać o twoją zgodę.
Masz, a raczej będziesz miał swoją własną śmierć. To będzie godzina, której sobie sam nie wybierzesz. Nie będziesz miał wyboru. Będziesz musiał się na nią zgodzić.
Tajemnice chwalebne
- Zmartwychwstanie
«Kto chce znaleźć swoje życie, straci je» (Mt 10, 39).
Dobro i zło. Miłość i nienawiść. Światło i ciemność. Życie i śmierć. Prawda i kłamstwo. Sprawiedliwość i przemoc. I nieustanna walka.
A koniec jest zawsze ten sam. Zmartwychwstanie. Do życia w wiecznym dobru czy do życia w wiecznej udręce.
- Wniebowstąpienie
«Przyszedłem na ten świat, aby przeprowadzić sąd» (J 9, 39).
Tyle jest rzeczy, które oferuje ci ten świat. Atrakcyjnych. Przyjemnych. Pożytecznych. Wybierasz pełną garścią. Patrzysz na nie z zachwytem i nimi żyjesz.
Nie zatrzymuj swojego wzroku na ziemi. Nie patrz tylko pod nogi. Przynajmniej od czasu do czasu popatrz w górę. A wtedy zobaczysz niebo.
- Zesłanie Ducha Świętego
Rzekł do Niego Piłat: «Cóż to jest prawda?» (J 18, 38).
Trzeba odkryć prawdę. Trzeba ją zrozumieć. Trzeba zrozumieć prawdę, żeby ją głosić. Trzeba usłyszeć prawdę, żeby ją przyjąć. Trzeba w nią uwierzyć. Trzeba według niej żyć.
Żeby tak się stało, musi zstąpić na ciebie Duch Święty. A ty musisz Go przyjąć.
- Wniebowzięcie
«Byłem głodny, a daliście Mi jeść…» (Mt 25, 35).
Medal. Order. Dyplom. Wyróżnienie. Za wiele lat dobrej pracy. Za wzorową postawę. Za dobre wyniki. Lubisz wyróżnienia. Poniekąd dla nich żyjesz.
Co zrobiłeś nie dla nagrody? Cichutko, w skrytości? Tylko dla Boga? Dla nieba?
- Maryja Królową nieba i ziemi
«Każdy, kto się uniża, będzie wywyższony»
Boży paradoks. Maryja, która na ziemi była tylko służebnicą Pańską, która wykonywała tylko Boże polecenia, teraz zostaje ogłoszona Królową. Uboga Dziewczyna z Nazaretu – Królową wszechświata. Najskromniejsza – Królową chórów anielskich. Najpokorniejsza – starła głowę szatana.
I ty możesz mieć udział w tym Bożym paradoksie. Jeżeli zechcesz.